Wcale nie lubię się dzielić :/ Dzieci też nie lubie, są głośne i irytujące. Natomiast gdybym miał starsze rodzenstwo, to mnie miano by za irytującego, więc po co to komu? - Christian
Hmmm :D Jak na razie sparowałabym chętnie Lanę z Arthurem. Byliby wprost uroczy <3 Cóż... W takim wypadku pozostaję jeszcze ja, Chrisitian i Marina... Cóż ... Christiana chętnie oddałabym Marinie xD Średnio lubię tego gościa :p Taki pretensjonalny i w ogóle :P - Aurore
Mój poprzedni kom miał tyle sensu... więc od nowa. Mam trzy pytania. Jedno do autorki i dwa do bohaterów.
Pierwsze kieruję do Mariny. Kochana, dlaczego jesteś sceptycznie nastawiona do poszukiwania Berła? Drugie do Arthura. Zacny panie (nie śmiej się ze mnie!) powiesz mi jak to jest być czarodziejem? I w jakim języku są twoje zaklęcia? Trzecie do autorki. Meridiane, kiedy kolejny rozdział?? xDD
Jestem realistką. Królestwo jest wielkie, a Berło może być wszędzie. Zresztą nawet jeśli je odnajdziemy, nie powiedziane, ze uda się je zdobyć. - Marina To świetna sprawa :3 Kocham to, że jak ktoś mnie zirytuje, zawsze mogę go przemienić w jakiś leżący przy drodze kamień i zostawić xD Tym argumentem zawsze wygrywam wszystkie kłótnie ;) Zaklęcia się w języku Eris, języku, którego słuchają żywioły i natura. - Arthur Właśnie się pisze, będzie niedługo - ja jako ja ;)
Haha, świetne rozwiązanie Arthur. Też tak kcem! Naucz mnie! Marina, bicz pliz, z taką grupą uda się wam to z palcem w du... w nosie, a przynajmniej tak sądzę :p I świetnie że za niedługo rozdział, bo mnie już ciekawość zżera xD
No wiem, że świetne, bo moje xD Hahah Niestety, to jest dar dla wybranych :* -Arthur No mam nadzieję ;) - Marina Już mam koncepcję na rozdział :3 Ale się zdziwicie... :D - Meridiane
Hmm.. Trudne pytanie, bo jeszcze ich za dobrze nie znam xD Marina wydaje mi się miła, a Lana taka pozytywnie zakręcona. Arthur sympatyczny typ,a Christian nadęty bufon :D - Aurore
Echm.... Mogę prosić następne pytanie? xD A tak całkiem serio... nie lubię go. Gość gra mi na nerwach i nie mam pojęcia, czy robi to specjalnie czy nie. Obstawiam pierwszą opcję. Ma się za nie wiadomo kogo :P Jest jeszcze gorszy niż jego ojciec, a podobno on jest straszny o.O - Arthur
Ano tak, przecież nie widziałeś Edwarda ze "Zmierzchu" XD. Mówiłeś wcześniej, że nie chciałbyś mieć młodszego rodzeństwa, bo dzieci są głośne i irytujące, starszego też nie, bo wtedy Ciebie miano by za takiego. A co powiesz na brata bliźniaka? :D
Nie, nie i jeszcze raz nie. Bliźniak? Jeszcze gorzej :p Ciągle byśmy rywalizowali i tak dalej. Zresztą... po co mi ktoś z taką samą twarzą? On by coś zrobił, a zgodnie z zasadą mojego ojca: "co złe to wina Christiana" ja bym oberwał. - Christian
I prawidłowo :D Rodzeństwo to samo zło, zresztą mój kochany ojczulek i tak ledwo sobie radzi z jednym synem, to co dopiero z większą ilością : - christian
Autorko, czy mogłabyś wyłączyć automatyczne odtwarzanie playlisty? To straszne, jak mam otwarte ze 30 kart i tak nagle muzyka zaczyna grać, a ja nie wiem, skąd o.O
Jestem, jaki jestem, a czy jestem wrednym palantem, czy okazem dobroci, ludzie sami oceniają. Mi nic do tego i szczerze mówiąc średnio mnie to obchodzi - Christian
Ale on wcale mną nie pomiata... Christian o prostu taki jest, że lubi dominować , ale mną nie pomiata, a tym bardziej nie bawi się mną... Przecież mówił mi tyle razy , że mnie szanuje... - Marina
Takie pytanie do wszystkich. Czy jeśli Christian by się na mnie rzucił z kłami bo... coś zrobię, to czy ktoś by mnie ochronił czy coś?? Błagam bo się boje że jak zrobię mój zamach (nie wnikajcie, to nie ma nic związanego z wami) to ten tu wampir coś mi zrobi :(
Nie - rzuciła z szerokim wyszczerzem Lana Sophia. - Przynajmniej będzie miałchłopinap rzez chwilę zajęcie. Ewentualnie mogę w niego cisnąć kołkiem, wiesz, że ja zawsze chętna do takich zabaw z Christianem - Aurore ;)
Oj, to nic osobistego. Po prostu jak Chris bedzie latał za tobą z kłami,to my trovhę od niego odetchniemy ;-) - lana s No a jak :-D przeciw tej cuchnącej szynszyli trzeba się ... No ten tegoes rozumiesz xd - aurore
Elf... elf!? Od kiedy elfy mają wystające i ostre jak brzytwa kły? Chociaż na dobry łat to pewnie się nie wysunęły, to i nie widziałaś. Ale żeby tego "ktosia" za elfa brać to serio... Powiedzmy że cię zamroczyło ;)
Bo źle poszło. Jeszcze raz. APORT! *rzuca najdalej jak tylko może*
Powiedzmy xD Przystojny to on był... i ten jego śmieszny akcent... Nawet jeśli to wampir, dalej jest lepszy od Christiana - Auore Hał! xD Chwla, ja nie jestem psem... Co tam xD - Lana
Do Christiana (tylko mnie nie wysmiej XD) no bo wszyscy mówią na Wampiry umarlaki, a ja się zastanawiam czy żyjecie, no wiesz czy twoje serce bije itp. Wiem, pytanie nie jest inteligentne, ale zadawanie głupich i oczywistych pytań to taka moja super moc :P
Nazywają nas tak, bo nic co świadczy o życiu innych istot żywych /tj. Bicie serca, puls, oddech/ u nas nie występuje.... Ale mimo to funkcjonujemy, jemy, poruszamy się, śpimy. Wychodzi więc na to, że jesteśmy trochę jak żywi nieżywi ;-) - Christian
Christian - Mój drogi, kiedy w końcu zachowasz się jak na faceta *przepraszam, WAMPIRA* przystało i wyznasz Aurorze swoje uczucia?! Bo jak bogów kocham, przylece tam do was tylko po to, by sprzedać Ci solidnego kopa w tyłek. /Majalissa
Z szacunkiem do księcia, a nie :p Po co mam jej to mówić? Przecież ona mnie nienawidzi, o przerastam - bardzo nie lubi, co manifestuje na każdym kroku. Zbłaźnię się jak nic, jeśli tylko zbierze mi się na wyznania. Zresztą... w porównaniu ze mną to jeszcze dzieciak :P Liczy sobie zaledwie sto ileś lat, a ja blisko siedemset pięćdziesiąt. Tak czy inaczej, nic jej mówić nie mam zamiaru. Chronię swoją męską dumę - Christian
Phi. "Kto się czubi, ten się lubi.". A zresztą, może co najwyżej na początku Cię wyśmieje, ale potem gdy to przemyśli... Ha! Jestem córką boga z Wielkiej Trójki, więc technicznie rzecz biorąc, do pięt mi nie sięgasz. :p /Majalissa
Nie uznaję żadnego boga. Podobnie jak wszyscy inni z mojego gatunku, więc to TY nie dosięgasz, złotko ;) Eeee... wolę się nie ośmieszać czy to na początku, czy w środku czy na końcu naszej znajomości. Miłość jest dla słabych :p - Christian
Arthura lubię, sympatyczny z iego chłopak i niezwykle czarujący. Christian? Może gdyby przestał być taki... brakuje mi słowa, żeby to określić :/ NARCYSTYCZNY? ZADUFANY W SOBIE? :/ - A Nie chce zostać wyśmiany - C
Sam nie wiem, co mi strzeliło do głowy :P Z jednej strony ulżyło mi, że to z siebie wyrzuciłem, ale z drugiej... nie potrzebnie to zrobiłem. Może powinienem siedzieć cicho, wyszłoby na to samo :/ - Christian To naprawdę było urocze i wzruszające. Nie spodziewałam się tego po nim. Kompletnie mnie zaskoczył, pozytywnie rzecz jasna. Żałuję tylko, że nie mogłam odpowiedzieć mu tym samym :( Nie chciałam sprawić mu przykrości, zwłaszcza po tym wszystkim - Aurore
Aurore masz rodzeństwo?
OdpowiedzUsuńMłodszą siostrę - Siennę. - Aurore
UsuńIle ma lat?
Usuń120. Na ludzkie to jakieś 15 ;) - Aurore
UsuńChristan masz rodzeństwo?
OdpowiedzUsuńNie... I dobrze :/ - Christian
UsuńNie lubisz się zbytnio dzielić co?
UsuńWcale nie lubię się dzielić :/ Dzieci też nie lubie, są głośne i irytujące. Natomiast gdybym miał starsze rodzenstwo, to mnie miano by za irytującego, więc po co to komu? - Christian
UsuńAle dzieci są słodkie *,* i nie są wcale irytujące. Przecież nie każde rodzeństwo musi żyć jak pies z kotem...
UsuńJakby to powiedzieć... Mam cięzki charakter. Ja z całą rodziną żyję jak pies z kotem. Wampiro - pies z wampiro - kotem :p - Christian
UsuńArthur masz rodzeństwo?
OdpowiedzUsuńTak :) Starszego brata - Luke'a - oraz młodszą siostrę - Fionę - Arthur
UsuńIle mają lat?
UsuńIle mają lat?
UsuńLuke - 20, a Fiona - 10 ;)
UsuńLano masz rodzeństwo?
OdpowiedzUsuńTrzech starszych braci: Alana, Harry'ego i Freda - Lana Sophia
UsuńIle maja lat?
Usuń25, 23 i 22 - Lana
UsuńMarino masz rodzeństwo?
OdpowiedzUsuńDwie starsze siostry: Marisol i Reję - Marina
UsuńIle maja lat?
Usuń18 I 19 :) Ja mam 17 ;) - Marina
UsuńAurore ile masz lat?
OdpowiedzUsuńNie dużo jak na elfa... Zaledwie 173 - Aurore
UsuńA na ludzie?
UsuńLudzkie *
Usuńjakieś 17 ;) Coś w ten deseń
UsuńChristan ile masz lat?
OdpowiedzUsuńSkromne 750 :3 - Christian
UsuńSkromne? XD A na ludzkie to tak ile wyjdzie?
UsuńCiągle wyglądam na max. 19 ;) Chociaż pewnie masz mnie teraz za starego dziada xD - CHRISTIAN
UsuńDodajesz sobie. Najwyżej dziadziusiem xD
UsuńJestem w świetnej formie! Niczym młody bóg xD - Christian
UsuńArthur ile masz lat?
OdpowiedzUsuńW tym roku kończę 18 ;) - Arthur
UsuńLano ile masz lat?
OdpowiedzUsuń17 i pół :D - Lana
UsuńMarino ile masz lat?
OdpowiedzUsuń17 :D Pisałam już :* - Marina
UsuńJak zmieniasz się w wilka Lano to jak on wygląda?
OdpowiedzUsuńJak ja wyglądam? Mam taką kakaową sierść, no i taki czarne oczy <3 - Lana
UsuńJakiego koloru masz ogon Marino?
OdpowiedzUsuńTakie złotawy :) - Marina
UsuńJak nazywają sie twoi rodzice Lano?
OdpowiedzUsuńMadeline i Jeremy - Lana
UsuńJak nazywają sie twoi rodzice Lano?
OdpowiedzUsuńGeorge i Annalyn ;) - Arthur
UsuńArthurze *
OdpowiedzUsuńJak nazywają sie twoi rodzice Marino?
OdpowiedzUsuńMama - Meideen, tata - Asyrion - Marina
UsuńJak wyglądało Berlo?
OdpowiedzUsuńDługie, złoto-srebrne, w wyrytymi runami i symbolami i z takim magicznym rubinem :p A przy tym ciężkie jak cholera - Christian
UsuńNawet dla wampira?
UsuńDla wampira nie, ale dla całej reszty i owszem xD
UsuńNo a jakbyś mógł to kogoś byś nim uderzył?
UsuńJak nazywają sie Twoi przyjaciele Christan?
OdpowiedzUsuńMarikah, Elizabeth, Sebastian i Veirs ;) - Christian
UsuńJak nazywają się Twoi przyjaciele Aurore?
OdpowiedzUsuńJestem raczej samotna. Mam jedną przyjaciółkę - Iliannę. Tylko ja, ale za to rozumiemy się bez słów - Aurore
UsuńJak nazywają się Twoi przyjaciele Arthur?
OdpowiedzUsuńTom i Jake. Zgrana z nas ekipa :D - Arthur
UsuńJak nazywają sie twoi przyjaciele Marino?
OdpowiedzUsuńMam jednego przyjaciela, nazywa się Karin :) - Marina
UsuńJak nazywają się Twoi przyjaciele Lano?
OdpowiedzUsuńBracia są moimi przyjaciółmi, chociaż bywają irytujący - Lana
UsuńOpowiedz swój życiorys Christan
OdpowiedzUsuńOpowiedz swój życiorys Aurore?
OdpowiedzUsuńOpowiedz swój życiorys Lano
OdpowiedzUsuńOpowiedz swój życiorys Arthur
OdpowiedzUsuńOpowiedz swój życiorys Marino
OdpowiedzUsuńLano, twoje imię powinnam pisać Lano Sophio czy Lano wystarczy? Jak nazywają Cię inni?
OdpowiedzUsuńPrzeważnie jestem Lana Sophia, ale jak nazwiesz mnie Laną, nic się nie stanie ;) - Lana
UsuńMasz jakieś ksywki Marino?
OdpowiedzUsuńMówią mi Mari ;) - Marina
UsuńMasz jakieś ksywki Arthurze?
OdpowiedzUsuńArthie, ale niezbyt ją lubię xD - Arthur
UsuńMasz jakieś ksywki Aurore?
OdpowiedzUsuńNie, raczej nie ;) - Aurore
UsuńMasz jakieś ksywki Christan?
OdpowiedzUsuńMasz jakieś ksywki Lano?
OdpowiedzUsuńFurt nie może się dopytać :D
OdpowiedzUsuń__________
A tak na seieo :)
Aurore:
Widzisz (jak na ten czas) może jakieś porozumienie??
Może jakieś pary??
Cokoliwk :)
Hmmm :D Jak na razie sparowałabym chętnie Lanę z Arthurem. Byliby wprost uroczy <3 Cóż... W takim wypadku pozostaję jeszcze ja, Chrisitian i Marina... Cóż ... Christiana chętnie oddałabym Marinie xD Średnio lubię tego gościa :p Taki pretensjonalny i w ogóle :P - Aurore
UsuńTeż tak sądze, iż Arthur i Lana to dobra para <3
UsuńA co do waszej pozostałej 3 :) Hmm... Zobaczymy później :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMój poprzedni kom miał tyle sensu... więc od nowa.
OdpowiedzUsuńMam trzy pytania. Jedno do autorki i dwa do bohaterów.
Pierwsze kieruję do Mariny. Kochana, dlaczego jesteś sceptycznie nastawiona do poszukiwania Berła?
Drugie do Arthura. Zacny panie (nie śmiej się ze mnie!) powiesz mi jak to jest być czarodziejem? I w jakim języku są twoje zaklęcia?
Trzecie do autorki. Meridiane, kiedy kolejny rozdział?? xDD
Jestem realistką. Królestwo jest wielkie, a Berło może być wszędzie. Zresztą nawet jeśli je odnajdziemy, nie powiedziane, ze uda się je zdobyć. - Marina
UsuńTo świetna sprawa :3 Kocham to, że jak ktoś mnie zirytuje, zawsze mogę go przemienić w jakiś leżący przy drodze kamień i zostawić xD Tym argumentem zawsze wygrywam wszystkie kłótnie ;) Zaklęcia się w języku Eris, języku, którego słuchają żywioły i natura. - Arthur
Właśnie się pisze, będzie niedługo - ja jako ja ;)
Haha, świetne rozwiązanie Arthur. Też tak kcem! Naucz mnie!
UsuńMarina, bicz pliz, z taką grupą uda się wam to z palcem w du... w nosie, a przynajmniej tak sądzę :p
I świetnie że za niedługo rozdział, bo mnie już ciekawość zżera xD
No wiem, że świetne, bo moje xD Hahah Niestety, to jest dar dla wybranych :* -Arthur
UsuńNo mam nadzieję ;) - Marina
Już mam koncepcję na rozdział :3 Ale się zdziwicie... :D - Meridiane
Jak zwykle coś musisz zmalować :D
OdpowiedzUsuńZawsze pomącisz życie bohaterom :) cała ty :Dr
Nawet nie wiesz jaj bardzo =D
UsuńAurore co myślisz o każdym z członków wyprawy? ( tylko szczerze proszę ) :D
OdpowiedzUsuńHmm.. Trudne pytanie, bo jeszcze ich za dobrze nie znam xD
UsuńMarina wydaje mi się miła, a Lana taka pozytywnie zakręcona.
Arthur sympatyczny typ,a Christian nadęty bufon :D - Aurore
Arthie, co myślisz o Aurore?
OdpowiedzUsuńJest niewątpliwie urocza, ładna, zdaje się miła. No może nie dla Christiana, ale on sam zasłużył - Arthur
UsuńA co sądzisz o Lanie Sophii? Którą bardziej lubisz, jak na dzień dzisiejszy?
UsuńLana Sophia jest niezwykle pozytywną osobą, bardzo energiczną. Szczerze mówiąc, nie wiem, którą lubię bardziej. Obie są świetne ;) - A
UsuńArthie, co myślisz o swoich towarzyszach (głównie o Chrisa pytam :))?
UsuńEchm.... Mogę prosić następne pytanie? xD
UsuńA tak całkiem serio... nie lubię go. Gość gra mi na nerwach i nie mam pojęcia, czy robi to specjalnie czy nie. Obstawiam pierwszą opcję. Ma się za nie wiadomo kogo :P Jest jeszcze gorszy niż jego ojciec, a podobno on jest straszny o.O - Arthur
Mogę prosić następne pytanie? - Możesz, nie zabraniam XD.
UsuńPodobno... właśnie podobno!
Czy jest możliwe lubienie Was obu?
Nikt ci nie zabroni, ale ,pytanie brzmi: "Kto by lubił tego tam, umarlaka?" xD Ja to wiesz, co innego, ale on xd hahaha - bardzo skromny Arthur
UsuńOn też ma uczucia [ma ?] :c.
UsuńSkromnością to Ty nie grzeszysz. Normalnie jak Krystian, kurczę :/.
Raczej nie ma xD
UsuńJest różnica między nami xD Ja mówię takie rzeczy dla żartu, a on całkiem serio - Arthur
O.O
UsuńNie miałam na myśli Christiana, tego wampira, tylko mojego... no, powiedzmy, że znajomego :).
Aaaaaa , ale i tak wszystko , co powiedziałem, to prawda xD - Arthur
UsuńChris, dlaczego wszyscy Cię tak nie lubią?
OdpowiedzUsuńBo zdaję sobie sprawę, że jestem od nich lepszy i nawet się z tym nie ukrywam :p - Christian
UsuńPewnie też uważasz, że jesteś skromny, co nie? :D
UsuńJa Cię lubię, ciesz twarz :P.
Nie jestem skromny. Skromność to głupota. Ja znam swoją wartość :D
UsuńTak, aż wyszczerzam kły xD - Ch
Dlaczego uważasz, że skromność to głupota? o.O
UsuńZabawny jesteś :D.
Po co umniejszać swoją wartość? To dopiero głupota xD
UsuńDziękuję, Pelargio :) - Christian
Był już miodzik, teraz toporek:
Usuńnajprzystojniejszy to Ty nie jesteś :P.
Jak na wampira jestem i to bardzo :-P - Ch
UsuńAno tak, przecież nie widziałeś Edwarda ze "Zmierzchu" XD.
UsuńMówiłeś wcześniej, że nie chciałbyś mieć młodszego rodzeństwa, bo dzieci są głośne i irytujące, starszego też nie, bo wtedy Ciebie miano by za takiego. A co powiesz na brata bliźniaka? :D
Nie, nie i jeszcze raz nie.
UsuńBliźniak? Jeszcze gorzej :p Ciągle byśmy rywalizowali i tak dalej. Zresztą... po co mi ktoś z taką samą twarzą? On by coś zrobił, a zgodnie z zasadą mojego ojca: "co złe to wina Christiana" ja bym oberwał. - Christian
Niekoniecznie, jednojajowi.
UsuńAle o co chodzi z tym "nie, nie i jeszcze raz nie"?
Podkreślenie stanowcze , że rodzeństwo to ostatnie, czego mi do szczęścia brakuje :p Myślałem, że każdy to zrozumie... - Christian
UsuńMyślałeś.
UsuńRodzeństwo jest fajne :3. Ale dobra, nie próbuję Cię przekonać, jeszcze mnie bardziej znielubisz.
I prawidłowo :D
UsuńRodzeństwo to samo zło, zresztą mój kochany ojczulek i tak ledwo sobie radzi z jednym synem, to co dopiero z większą ilością : - christian
Autorko, czy mogłabyś wyłączyć automatyczne odtwarzanie playlisty? To straszne, jak mam otwarte ze 30 kart i tak nagle muzyka zaczyna grać, a ja nie wiem, skąd o.O
OdpowiedzUsuńPytanie do Christiana: jesteś taki wredny na co dzień, czy tylko udajesz?
OdpowiedzUsuńJestem, jaki jestem, a czy jestem wrednym palantem, czy okazem dobroci, ludzie sami oceniają. Mi nic do tego i szczerze mówiąc średnio mnie to obchodzi - Christian
UsuńCzy jest szansa że Chris i Aurora będą parą? - Do Autorki.
UsuńWiesz, szansa zawsze jest :) Mogę ci powiedzieć, ale nie wiem, czy chcesz spoiler ;)
UsuńMarino, nie zrozum mnie źle, ale dlaczego dajesz sobą pomiatać Christianowi nie widzisz że on się tobą bawi?
OdpowiedzUsuńAle on wcale mną nie pomiata...
UsuńChristian o prostu taki jest, że lubi dominować , ale mną nie pomiata, a tym bardziej nie bawi się mną... Przecież mówił mi tyle razy , że mnie szanuje... - Marina
Takie pytanie do wszystkich.
OdpowiedzUsuńCzy jeśli Christian by się na mnie rzucił z kłami bo... coś zrobię, to czy ktoś by mnie ochronił czy coś??
Błagam bo się boje że jak zrobię mój zamach (nie wnikajcie, to nie ma nic związanego z wami) to ten tu wampir coś mi zrobi :(
Nie - rzuciła z szerokim wyszczerzem Lana Sophia. - Przynajmniej będzie miałchłopinap rzez chwilę zajęcie.
UsuńEwentualnie mogę w niego cisnąć kołkiem, wiesz, że ja zawsze chętna do takich zabaw z Christianem - Aurore ;)
Lana, a ja tak ciebie lubiłam! Wiesz co!? Będę teraz płakała! Moja pierwsza najbardziej lubiana postać nie chce mi pomóc. To okropne!
UsuńAurore, dziękuję ci kochana. Elfy muszą ze sobą trzymać.
Oj, to nic osobistego. Po prostu jak Chris bedzie latał za tobą z kłami,to my trovhę od niego odetchniemy ;-) - lana s
UsuńNo a jak :-D przeciw tej cuchnącej szynszyli trzeba się ... No ten tegoes rozumiesz xd - aurore
Kumam, kumam. Cuchnąca szynszyla... gdzieś już to słyszałam...
UsuńI tak mam focha, Lana. Tak dla zasady.
A NAUCZYŁAM SIĘ OD TAKIEGO JEDNEGO ZNAJOMEGO TYPKA ;) - Aurore
UsuńoJ NIE WOCHAJ SIĘ , TYLKO LEPIEJ RZUĆ MI PATYK. mAM OCHOTĘ POAPORTOWAĆ Xd - lANA
HAHAHAHAHAA!! Dobrze, Lanuś, rzucam! Uwagaaaa! APORT! *rzuca patyka*
UsuńZnajomego typka... Tylko wiesz o tym że to wampir?
Eeee co tak blisko? - LS
UsuńNaprawdę? Kurcze,mylsalam,ze to elf.... - A
Elf... elf!? Od kiedy elfy mają wystające i ostre jak brzytwa kły? Chociaż na dobry łat to pewnie się nie wysunęły, to i nie widziałaś. Ale żeby tego "ktosia" za elfa brać to serio... Powiedzmy że cię zamroczyło ;)
UsuńBo źle poszło. Jeszcze raz. APORT! *rzuca najdalej jak tylko może*
Powiedzmy xD Przystojny to on był... i ten jego śmieszny akcent... Nawet jeśli to wampir, dalej jest lepszy od Christiana - Auore
UsuńHał! xD Chwla, ja nie jestem psem... Co tam xD - Lana
do Autorki :
OdpowiedzUsuńkiedy nowy rozdział ?
Pozdrawiam
Dziś lub jutro ;)
UsuńDo Christiana (tylko mnie nie wysmiej XD) no bo wszyscy mówią na Wampiry umarlaki, a ja się zastanawiam czy żyjecie, no wiesz czy twoje serce bije itp. Wiem, pytanie nie jest inteligentne, ale zadawanie głupich i oczywistych pytań to taka moja super moc :P
OdpowiedzUsuńCristal Creative
Nazywają nas tak, bo nic co świadczy o życiu innych istot żywych /tj. Bicie serca, puls, oddech/ u nas nie występuje.... Ale mimo to funkcjonujemy, jemy, poruszamy się, śpimy. Wychodzi więc na to, że jesteśmy trochę jak żywi nieżywi ;-) - Christian
UsuńChristian - Mój drogi, kiedy w końcu zachowasz się jak na faceta *przepraszam, WAMPIRA* przystało i wyznasz Aurorze swoje uczucia?! Bo jak bogów kocham, przylece tam do was tylko po to, by sprzedać Ci solidnego kopa w tyłek.
OdpowiedzUsuń/Majalissa
Z szacunkiem do księcia, a nie :p
UsuńPo co mam jej to mówić? Przecież ona mnie nienawidzi, o przerastam - bardzo nie lubi, co manifestuje na każdym kroku. Zbłaźnię się jak nic, jeśli tylko zbierze mi się na wyznania. Zresztą... w porównaniu ze mną to jeszcze dzieciak :P Liczy sobie zaledwie sto ileś lat, a ja blisko siedemset pięćdziesiąt. Tak czy inaczej, nic jej mówić nie mam zamiaru. Chronię swoją męską dumę - Christian
Phi. "Kto się czubi, ten się lubi.". A zresztą, może co najwyżej na początku Cię wyśmieje, ale potem gdy to przemyśli...
UsuńHa! Jestem córką boga z Wielkiej Trójki, więc technicznie rzecz biorąc, do pięt mi nie sięgasz. :p
/Majalissa
Nie uznaję żadnego boga. Podobnie jak wszyscy inni z mojego gatunku, więc to TY nie dosięgasz, złotko ;)
UsuńEeee... wolę się nie ośmieszać czy to na początku, czy w środku czy na końcu naszej znajomości. Miłość jest dla słabych :p - Christian
To, że nie wyznajesz, nie znaczy, że nie istnieją. ;) I nie nazywaj mnie złotko. ;-;
UsuńOdezwał się macho....
/Majalissa
Do Aurore: czy jest szansa, że polubiłabyś Christiana? I czy czujesz coś do Arthura ?
OdpowiedzUsuńDo Christiana: Czemu nie chcesz jej powiedzieć?
Arthura lubię, sympatyczny z iego chłopak i niezwykle czarujący. Christian? Może gdyby przestał być taki... brakuje mi słowa, żeby to określić :/ NARCYSTYCZNY? ZADUFANY W SOBIE? :/ - A
UsuńNie chce zostać wyśmiany - C
Ale jednak to zrobiłeś! Dlaczego?
UsuńAurore co sadzisz o wyznaniu Christian?
Ale jednak to zrobiłeś! Dlaczego?
UsuńAurore co sadzisz o wyznaniu Christian?
Sam nie wiem, co mi strzeliło do głowy :P Z jednej strony ulżyło mi, że to z siebie wyrzuciłem, ale z drugiej... nie potrzebnie to zrobiłem. Może powinienem siedzieć cicho, wyszłoby na to samo :/ - Christian
UsuńTo naprawdę było urocze i wzruszające. Nie spodziewałam się tego po nim. Kompletnie mnie zaskoczył, pozytywnie rzecz jasna. Żałuję tylko, że nie mogłam odpowiedzieć mu tym samym :( Nie chciałam sprawić mu przykrości, zwłaszcza po tym wszystkim - Aurore
Do autorki:
OdpowiedzUsuńIle przewidujesz rozdziałów w tej historii?
Ciężko mi powiedzieć.Wiem dokładnie, co chcę opisać, wiem, jak chce mniej więcej to zakończyć, ale ile mi to zajmie trudno oszacować
Usuń